Od redakcji

Napisz do nas jeśli masz coś dciekawego do powiedzenia. Blog powstał nie po to, aby szkodzić szkole. Przeciwnie, blog powstał by zastanowić się, dokąd nasz Batory zmierza. Dyskusja odbywa się w internecie bo prowadzenie jej w inny sposób jest w tym momencie w Batorym niemozliwe. Szkoda. Napisz do nas, jeśli warto o czyms pogadać. Nasz e-mail to batoryblog@gmail.com . Pogadajmy o szkole!

czwartek, 31 stycznia 2008

Ranking liceów warszawskich „Perspektyw” - BATORY CZWARTY

Wielki sukces edukacji

I miejsce w 17. Rankingu Liceów Warszawskich miesięcznika Perspektywy - XIV Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Staszica

II miejsce w 17. Rankingu Liceów Warszawskich miesięcznika Perspektywy - XXXIII Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Mikołaja Kopernika

III miejsce w 17. Rankingu Liceów Warszawskich miesięcznika Perspektywy - LXVII Liceum Ogólnokształcące im. Jana Nowaka – Jeziorańskiego

IV miejsce - II L.O. im. Stefana Batorego

Lista 100 najlepszych stołecznych liceów (spośród 180 działających w Warszawie) powstaje na podstawie czterech kryteriów: skuteczności w rekrutacji na uczelnie (40%), wyników matury na poziomie obowiązkowym (25%) i rozszerzonym (25%) oraz sukcesów uczniów w olimpiadach przedmiotowych (10%).

ZOBACZ WIĘCEJ - PIERWSZA 50-TKA

Źródło: http://www.edukacja.warszawa.pl

piątek, 11 stycznia 2008

Batory na 65 miejscu w rankingu...

Batory w ogólnopolskim rankingu liceow, przygotowanym przez Rzeczpospolita i Perspektywy zajął 65 lokate!!! Moze to nie najwazniejsze kryterium dobrej szkoly ale co w zamian? Jakie są Wasze opinie?

NAJLEPSZA SZESNASTKA Z MAZOWSZA
1. XIV LO im. Stanisława Staszica Warszawa (6. miejsce w rankingu ogólnopolskim)
2. LXIV LO im. Stanisława I. Witkiewicza Warszawa (7. miejsce)
3. VI LO im. Jana Kochanowskiego Radom (9. miejsce)
4. VII LO im. Władysława IV Warszawa (12. miejsce)
5. V LO im. ks. Józefa Poniatowskiego Warszawa (26. miejsce)
6. 2 Społeczne LO Warszawa (31. miejsce)7. XXVII LO im. Tadeusza Czackiego Warszawa (59. miejsce)
8. XV LO im. Narcyzy Żmichowskiej Warszawa (63. miejsce)
9. II LO im. Stefana Batorego z Oddziałami Dwujęzycznymi Warszawa (65. miejsce)
10. LXVII LO im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego Warszawa (70. miejsce)
11. I Społeczne LO im. Jam Saheba Digvijay Sinhji Warszawa (71. miejsce)
12. IX LO im. Klementyny Hoffmanowej Warszawa (79. miejsce)
13. LIV Prywatne LO Sióstr Nazaretanek Warszawa (80. miejsce)
14. XVII LO im. A. Frycza Modrzewskiego Warszawa (99. miejsce)
15. I LO im. Marszałka Stanisława Małachowskiego Płock (116. miejsce)
16. XXIII LO im. Mikołaja Kopernika Warszawa (125. miejsce)

niedziela, 6 stycznia 2008

Gdzie się podział tamten Batory?

"Cześć! Jestem absolwentem tej szkoły, matura w 2002 roku. Naukę zaczynałemza czasów dyrekcji Małgorzaty Oszmaniec "Wielkiej", kończyłem w czasachŻuber - Zielicz. Czym był dla mnie Batory? Batory był spełnieniem marzeń.Chodziłem wcześniej do podstawówki (tak ja jestem jeszcze tym dinozaurem,który kończył ośmioklasową szkołę podstawową i nie chodził do gimnazjum!)która nie była zbyt miła. Warszawska Praga, w klasie poza kilkoma inteligentami sami menele. Trafiłem po tych 8 latach do Batorego, i tutajz askoczenie! Wszyscy (no prawie :) ) trzymali mój poziom. Zobaczyłem, żemożliwe jest zaufanie, że można się porozumieć bez "kurwa" jako przecinka,że wychowawca wychowuje, a nie tylko jest. Między innymi od wychowawcy dowiedziałem się, rzeczy może głupiej, ale teraz dla mnie zupełnieoczywistej: szkoła to nie jest miejsce, nawet w czerwcu przy zaduchu igorącu, gdzie chodzi się w krótkich spodenkach. Niby głupie, ale takieproste. To wychowawca kiedy narzekaliśmy "po co my się tego uczymy" wziąłnas przed budynek i kazał głośno przeczytać napis nad drzwiami. "LiceumOgólnokształcące", a potem jeszcze raz tylko drugie słowo. I takich sytuacji była masa, na każdym kroku. Śmiem twierdzić, że nie byłbym tym, kim jestem teraz bez Batorego. Kiedy skończyłem już tę szkołę ona cały czas we mnie siedziała. Zaraz po wakacjach 2002 roku poszedłem tam, żeby odwiedzić Batorego. Zdarzało się, że bywałem tam 2-3 razy w tygodniu, a już przecież tę szkołę skończyłem! Wstąpiłem w szeregi Konferencji, dzięki której mogłem nadal być w Batorym, działać. Teraz byłem także czymś na kształt"nauczyciela", bo starszy, bo już student a wkoło młodsi ode mnie. Trzebabyło tym bardziej zachować "właściwą postawę", co się może nie zawsze udawało, niemniej - było nobilitujące. Oczywiście - klimat nocowania wszkole - to zupełnie inna opowieść. ;)
Konferencji nie ma. W Batorym nie było mnie od ponad roku. Dorosłem i"zerwałem pępowinę" łączącą mnie z ta szkołą - być może po części to prawda. Nie wiem co się w tej szkole dzieje, poza tym, "że jest niefajnie". Coteraz?
Taka jest moja mała historia w wielkim skrócie. A teraz kilka uwag, do Was,jako do "komitetu działaczy". Działacie, czy tylko pozorujecie działania? Bo blog założony i nawet pokazany dyrekcji - nie wystarczy. Co prawda wskazanie że coś jest źle stanowi bardzo dobry wstęp do poprawy, ale to tylko wstęp. Poza tym, (faktnie czytam komentarzy do postów) z bloga nie wynika co jest źle, a cojeszcze jest akceptowalne. I nie wiem, czy Wy to wiecie. Co innego wiedzieć,"że coś jest nie tak", a co innego - mieć to zwerbalizowane (ot choćby zapisane w punktach na kartce). Posłużę się analogią (może trochę górnolotnąi odległą, ale.) Kiedy w Czasach PRL robotnicy nie zgadzali się z tym, cosię dzieje, nie zaczęli od tworzenia blogów :) Spisali 21 postulatów, nadktórymi później zaczęto dyskutować. To był początek zmian, które 9 latpóźniej zaowocowało Okrągłym Stołem. I co się wtedy stało? Znowu podjęto dialog. "Skoro PRL chce wystawić prezydenta, to niech premier będzie zSolidarności". To jedno z ustaleń. Poza zdaniem sobie sprawy z tego "że jest źle" trzeba mieć przynajmniej zalążek pomysłu jak to poprawić. I zastanawiam się, czy Wy go macie?
Deklaruję pomoc. Niewiele pewnie mogę zaoferować, bo mnie w tej szkole niema, ale może choć coś doradzę :) Nie poddawajcie się i. Sapere Aude Iuvenis!"
Piotr A. Wasiak